Fragment mojej recenzji został umieszczony na okładce powieści "Skazaniec. Z bestią w sercu" Krzysztofa Spadło


Moja recenzja została zamieszczona na okładce powieści "Wojownicy. Odwet Wysokiej Gwiazdy" Erin Hunter

Fragment mojej recenzji „Korony śniegu i krwi” został umieszczony na okładce powieści Elżbiety Cherezińskiej – "Niewidzialna korona"

wtorek, 31 maja 2016

Modne księżniczki oraz Modne baletnice

Wydawnictwo: Jedność
Kielce 2016
Oprawa: miękka
Liczba stron: 32
Tytuł oryginału: Mon carnet Princesse
Ilustracje, wzory, szkice i naklejki: Axelle Delafolie, Magali Fournier, Natacha Matic, Charlitte Merle
ISBN: 978-83-7971-303-5














Wydawnictwo: Jedność
Kielce 2016
Oprawa: miękka
Liczba stron: 32
Tytuł oryginału: Mon carnet Danseuses
Ilustracje, szkice i naklejki: Sophie Marie, Natacha Matic
ISBN: 978-83-7971-302-8







Tym razem niestandardowo, ponieważ aż dwie pozycje w jednej recenzji. Uznałam jednak, że tak będzie lepiej i to z dwóch powodów. Po pierwsze te książeczki mają to samo zadanie. Po drugie obie recenzje byłyby do siebie bardzo, naprawdę bardzo, podobne. Nie widzę żadnych powodów, dla których miałabym mnożyć posty, a i Wam, drodzy Czytelnicy, będzie łatwiej, kiedy obie pozycje dostaniecie równocześnie.
Co zatem proponuje nam wydawnictwo Jedność? Otóż dwie wspaniałe książeczki, które są również zeszytami ćwiczeń i albumami. Przy okazji, dzięki temu, że są na spirali, poszczególne kartki z pracami można łatwo wyrywać i wykorzystywać, np. jako laurki czy pamiątki i prezenty. Dziewczynki (bo jednak są one przeznaczone raczej dla płci pięknej) będą miały naprawdę dużo świetnej zabawy. A i mamusie z pewnością skorzystają, bo trudno nie ulec urokowi pięknych rysunków i kolorowych naklejek. Popuśćcie wodze fantazji! 
Kolorowanie, dorysowywanie, naklejanie to czynności, które czekają młode damy. Ich zadaniem jest ubranie modnych księżniczek i baletnic. A także, jeśli zechcą, wyposażenie wnętrz, w których te pozują. Rysunki działają na wyobraźnię, pobudzają do szukania nowych rozwiązań, łączenia kolorów i wzorów. Ponadto zmuszają do precyzji, ponieważ nie są zbyt duże, a przecież nikt nie chce by sukienka pięknej księżniczki była krzywo pokolorowana, a kredka wychodziła daleko poza linię konturów. Dzięki temu dzieciaczki ćwiczą dłonie, a także cierpliwość. 
Książeczki są nieduże, zmieszczą się w każdej, nawet małej, dziewczęcej, torebce. Małe artystki-modnisie mogą je więc mieć zawsze przy sobie. Jeśli natomiast nie mają ze sobą kredek czy flamastrów (albo farb) to zawsze mogą używać naklejek i w ten sposób przyodziewać swoje modelki.
Książecki wykonano bardzo starannie, grafiki są naprawdę ładne, a naklejki po prostu prześliczne, barwne, cieszące oko zarówno dziecka, jak i dorosłego. To wspaniała zabawa dla dużych i małych. W kreatorkę mody można się bawić samodzielnie bądź w grupie, zabawa więc może przybrać przeróżne formy, a w dalszej perspektywie inspirować do przerysowywania, przekalkowywania, czy nawet wykonywania własnych rysunków.
Gorąco polecam. Sama chętnie bym się pobawiła w kreatorkę królewskiej mody. 
 





Książkę przeczytałam dzięki życzliwości Wydawnictwa Jedność

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz