Wydawnictwo: Jedność
Kielce 2019
Tytuł oryginału: Story encyclopedia of value and habits
Przekład (z j. angielskiego): Karolina Turduj-Wrożyna
Oprawa: twarda
Liczba stron: 104
ISBN: 978-83-8144-076-9
Choć napis na okładce informuje nas, rodziców i opiekunów, że książka ta przeznaczona jest dla dzieci w wieku od lat siedmiu, nie mogę się z tym zgodzić. Moje córeczki mają obecnie nieco ponad trzy i pół roku i jest to książka dla nas idealna. Mam oczywiście świadomość, że kiedy będziemy ją ponownie czytały za jakieś trzy lata, będą z niej rozumiały jeszcze więcej. Mniej będę musiała tłumaczyć, ale... z drugiej strony te tłumaczenia bardzo wiele nam dają. Są fantastycznym impulsem do mądrych, czasem bardzo długich rozmów. I widzę, wiem, słyszę, że Aria i Rebeka naprawdę sporo z tej wspólnej lektury korzystają. Dlatego śmiało polecam już dla młodszych czytelników. Tyle tytułem wstępu. Teraz coś więcej.
Widzicie z pewnością, że na okładce postanowiono nas od razu poinformować również o tym, z ilu historii składa się książka. Tak, są to 42 opowiastki. Każda z nich to mniej więcej strona tekstu oraz jedna duża ilustracja, u dołu której znajduje się jakaś złota myśl dotycząca omawianego zagadnienia. Powiastki są napisane mądrym, ale prostym językiem, doskonale zrozumiałym już dla małych dzieci. Trudniejsze słowa można im, oczywiście, wyjaśnić, ale nie ma ich za dużo. Wszystkie historyjki opowiadają o bardzo aktualnych i popularnych problemach, jakie dotykają dzieci w ich codziennym życiu i środowisku – domowym, szkolnym, podwórkowym.
Każda z historii poświęcona jest konkretnej postawie lub cesze
charakteru, którą warto w sobie rozwijać – omówione w nich zostały takie
pojęcia, jak cierpliwość, uprzejmość, odwaga, punktualność,
kreatywność, samokontrola, tolerancja i wiele, wiele innych.
Co 6 opowiadań znajdują się dodatkowe dwie strony, na których nie ma historii. Co zawierają? Praktyczne wskazówki do wspólnych zabaw. Każda z zabaw jest zaproponowana na cykl sześciu do siedmiu etapów/kroków. Często na sześć czy siedem dni. A więc naprawdę przeogromna pomoc dla każdego dorosłego zajmującego się dzieckiem.
Wielkoformatowe ilustracje są barwne i ciekawe, od razu przykuwają wzrok. Pozwalają też na szybkie opowiedzenie historii swoimi słowami, albo... na dopowiedzenie opowieści, której w książce nie ma, a która będzie rozwinięciem napisanej powiastki. W każdym razie moje Dziewczynki uwielbiają oglądać te ilustracje, dopytywać, kto jest kim, dopowiadać coś od siebie. A potem... potem przypominają mi, że nie można wydawać od razu wszystkich pieniędzy, bo nie będzie się miało na prezenty dla innych. Cudowne!
Gorąco polecam!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz