Warszawa 2013
Oprawa: miękka
Liczba stron: 275
Ilustracje: Anna Betlejewska
ISBN: 978-83-62268-75-7
Czy pobożność kapłana ma wpływ na wartość Mszy świętej?
Co to jest humerał, alba, cingulum?
Dlaczego w czasie liturgii używane jest kadzidło?
W jaki sposób należy się przygotować do Mszy świętej?
Dlaczego kapłan dodaje wody do wina?
Czy trzeba słuchać kazania?
Jak często można przyjmować Komunię świętą?
Napis na okładce brzmi intrygująco, a i sama okładka zachęca do zajrzenia do środka. Co znajdziecie w środku? 100 pytań i wyczerpujących odpowiedzi na pytania dotyczące Mszy Świętej, jej przebiegu, znaczenia poszczególnych części, gestów (zarówno tych wykonywanych przez kapłana, jak i wiernych), zagadnień, nad którymi wielu z nas głowi się właściwie co niedzielę (albo głowić się powinna). Czytelnik ma szansę poznać Mszę nie tylko ze swojej perspektywy. W książce bowiem wielokrotnie przytaczane są modlitwy odmawiane szeptem przez kapłana, której nie słyszy nawet stojący nieopodal ministrant, a co dopiero wierny zajmujący ostatnią ławkę. Przeżywając misterium oczami celebransa, zdecydowanie lepiej pojmiemy istotę sprawowania Eucharystii.
Autor zaczyna od bardzo ogólnych tematów – czym jest msza, ołtarz, jak nazywają się poszczególne szaty liturgiczne, co oznacza znane wszystkim IHS oraz amen. Następnie przechodzi do omówienia – bardzo dokładnego – poszczególnych części Mszy. Kończy zaś, tak żywo ostatnio dyskutowanymi, tematami dotyczącymi przyjmowania Komunii świętej do ręki, znaczenia i miejsca w Kościele nadzwyczajnych szafarzy Komunii świętej oraz pytaniem o to, czym jest tzw. Komunia duchowa.
Książka jest bardzo przejrzysta, łatwo się po niej poruszać, co dodatkowo jeszcze ułatwia, zamieszczony z tyłu, indeks oraz znajdujące się na marginesach informacje, o czym jest dany fragment. Przypominają one trochę dobre podręczniki akademickie.
Trudno powiedzieć, że książka jest bogato ilustrowana, choć nie można nie docenić wartości i znaczenia zamieszczonych w niej ilustracji. Tam, gdzie je umieszczono zdawały się wręcz niezbędne i rewelacyjnie uzupełniają tekst.
Co ciekawe, w wielu miejscach Autor nawiązuje również do Mszy trydenckiej, dzięki czemu pozwala nam spojrzeć na nadzwyczajną formę rytu rzymskiego, do której nie jesteśmy przyzwyczajeni, a która w ostatnim czasie stała się tematem do coraz częstszych rozmów i rozważań.
Wydawnictwo spisało się na medal: piękna okładka, przejrzysta szata graficzna, świetnie dopasowane ilustracje, naprawdę dobra korekta. Jednym słowem wszystko, co sprawia, że tekst (godny polecenia i ważny) nie został w żaden sposób "popsuty".
Tym razem moja recenzja jest krótka, ponieważ to nie jest właściwie książka do recenzowania, ale do dogłębnego przeczytania i częstego do niej powracania. Sama już do kilku tematów powróciłam, a niedziela za dwa dni, więc pewnie zdążę jeszcze do niej zajrzeć w tym tygodniu. Jest to kompendium wiedzy, które naprawdę warto mieć w swoim domu.
Książkę przeczytałam dzięki życzliwości Wydawnictwa Fronda
Książka przeczytana w ramach Wyzwania:
Tym razem książka nie dla mnie :)
OdpowiedzUsuń